Krok pierwszy:
"Provisional driving licence", tymczasowe prawo jazdy
Tymczasowe prawo jazdy, nie wymaga żadnych egzaminów. Jest to dokument, który pozwala nam na prowadzenie pojazdów w trakcie nauki jazdy, na ustalonych warunkach.
Formularz D1, którego potrzebujemy, znajdziemy w każdym urzędzie pocztowym oraz na stronie GOV.UK. Można go również uzupełnić online TU, warto zapoznać się z informacjami tam zamieszczonymi. To jaką formą prześlemy formularz, ma wpływ na okres oczekiwania na nasze prawo jazdy, w przypadku poczty to około 3 tygodnie.
Koszty jakie ponosimy, to około 45£ korzystając z poczty lub 34£, gdy płacimy online.
W Irlandii Północnej obowiązuje formularz DL1, różnią się też opłaty.
Formularz D1 wymaga:
- potwierdzenie swoich danych osobowych (dowód osobisty lub paszport),
- dowód zapłaty/czek wystawiony na DVLA, nie wysyłamy gotówki. Tu warto dokładnie sprawdzić aktualny cennik i zasady.
- zdjęcia jak do paszportu,
By ubiegać się o tymczasowe prawo jazdy, musisz przebywać na wyspach minimum 185dni.
Krok drugi:
"Compulsory basic training", szkolenie CBT
Bez ukończenia jednodniowego szkolenia CBT nie możesz poruszać się po drogach. Ten kilkugodzinny kurs stworzony zostałby zminimalizować ilość wypadków, powodowanych przez początkujących.
Szkolenie składa się z omówienia teorii oraz ćwiczeń praktycznych z instruktorem.
- instruktor wprowadzi nas i omówi zasady ruchu drogowego.
- następnie ćwiczymy jazdę na placu szkoleniowym (np. kręcimy ósemki, jeździmy w kółko), oswajamy się z maszyną.
- ćwiczymy jazdę po drogach, na placu (np. symulujemy przejazd przez skrzyżowanie lub przykładowo ćwiczymy reakcje hamowania).
Szkolenie trwa około 6 godzin, w zależności od nas i tego, jak sobie radzimy.
Po ukończeniu kursu dostajemy zaświadczenie DL196, to dzięki niemu nasze tymczasowe prawo jazdy, "provisional driving licence" na motocykl osiąga ważność.
DL196 jest ważne przez dwa lata, później musimy wyrobić je ponownie.
Najbliższy siebie ośrodek szkoleń CBT znajdziecie na stronie GOV, wpisując swój kod pocztowy.
Koszt jaki musimy ponieść za kurs to kwota około 80£ - 120£.
Krok trzeci:
Wybór, kupno skutera oraz jego ubezpieczenie
Moc dobrana do Twojego wieku
W zależności od Twojego wieku zależy o jakiej mocy skokowej motocyklem będziesz mógł się poruszać..
- Jeśli ukończyłeś 16 lat, dozwolony jest motocykl o pojemności do 50 cm3
- Jeśli ukończyłeś 17 lat, motocykl do pojemności 125 cm3 i mocy do 11kW
Jeśli chodzi o kupno, stajemy przed wyborem między sprzętem używanym a nowym.
Decydując się na skuter używany, powinniśmy zwrócić szczególna uwagę na rok produkcji, ile ma przejechane kilometrów, czy posiada pełną dokumentacje. Jeśli nie znamy się na sprawach technicznych, warto w momencie zakupu by towarzyszyła nam osoba mająca o tym pojęcie. Kogoś, kto podejdzie do sprawy rzeczowo i zwróci uwagę na to, o czym my nie mamy pojęcia. Gdy wśród naszych znajomych, nie posiadamy takiej osoby, proponuje udane się do jakiegoś mechanika który za nas motocykl sprawdzi. Oczywiście najprawdopodobniej za opłatą, ale to lepsze niż kupowanie kota w worku. Przygotuj się do zakupu merytorycznie, czytaj fora i strony poświęcone tej tematyce, dzięki wiedzy którą tam zdobędziesz, możesz uniknąć popełnienia wielu błędów.
Używanego skutera, możecie szukać po komisach lub na stronach jak:
Ubezpieczenie
Ubezpieczenie opłacamy raz na rok. Na koszt ubezpieczenia wpływa wiele czynników, jak np. miejsca zamieszkania, nasz wiek, gdzie trzymamy skuter. Ceny od danego ubezpieczyciela mogą się znacząco różnić, dlatego warto rozglądnąć się i sprawdzić, porównać kilka ofert. Możecie rzucić okiem na którąś z porównywarek: GoogleDodatkowe opłaty
- Road-tax - podatek drogowy, około 20£ na rok
- Mot - obowiązkowy przegląd pojazdu, około 30£
- Kask, strój do jazdy i akcesoria - cena zależy od tego, co postanowimy kupić. Możecie zajrzeć przykładowo TU -spory wybór i częste obniżki cen.
PRZECZYTAJ:
Korzystając z tymczasowego prawo jazdy i kursu CBT obowiązują nas normalne, jak i dodatkowe zasady jak:
- posiadanie oznakowanego skutera (przód i tył pojazdu) czerwoną literą "L" ( lub D w Walii)
- pamiętać o aktualnym przeglądzie i ubezpieczeniu pojazdu
- nie możemy przewozić pasażerów
- nie możemy wjeżdżać na autostrady
W mojej opinii skuter jest świetnym rozwiązaniem dla osób nieposiadających funduszy na kupno własnego samochodu, jak i ludzi mających dość tłoku oraz przesiadek, które oferuje nam transport publiczny. Początkowy koszt, jaki tworzy wyrobienie potrzebnych papierów, kupno i ubezpieczenie pojazdu, może trochę wynieść, lecz wynagradza nam to późniejsza eksploatacja która jest tania. Zalanie baku do pełna, powinien zamykać nam się w granicach do 20£. Naprawy usterek do drogich też nie należą, a na rynku wtórnym bez problemu powinniśmy znaleźć, tanie interesujące nas części. Inwestując w swój własny transport, otwieramy również, możliwości jakimi jest znalezienie choćby lepszej pracy, znacząco oddalonej od naszego miejsca zamieszkania, do której podstawowymi środkami komunikacji, ciężko byłoby nam się do dostać. Stajemy się elastyczniejsi i łatwiej nam się dostosować, oszczędzamy czas.
Kto wie, a może znajdziecie pracę jako kurier lub dorobicie kilka groszy jako dostawca pizzy.. :)
Skuter w Anglii bez prawo jazdy to opcja dla każdego którego poprzedni artykuł zachwalający korzyści płynące z posiadania roweru, nie przekonał. Jeśli go nie czytałeś zapraszam TU - naprawdę warto rzucić okiem, nawet gdy rower już posiadamy.
